„NAJWIĘKSZY FOTOGRAF KOBIET” /Richard Avedon/
Uważany jest za jednego z najwybitniejszych fotografów na świecie. Jego wrażliwość oraz wyczucie aparatu przyczyniły się do jego sławy, jako fotografa gwiazd i świata mody. Na szczególne uznanie zasługują przepiękne fotografie Marilyn Monroe. Tworzył przez ponad 40 lat. Przygodę z fotografią rozpoczął w wieku 14 lat. Był stypendy-stą słynnego Pratt Institute w Nowym Jorku. Studiował u słynnego fotoreportera i czarodzieja kompozycji Elliota Elisofena. Zafascynowany modą podjął pracę asystenta Louise Dahl-Wolfe, wybitnej fotografki, znanej z wyjątkowych okładek i stron z modą w Harper’s Bazaar. W wieku 23 lat Milton Greene został okrzyknięty „cudownym dzieckiem fotografii kolorowej”.
W latach 50-tych, 60-tych większość jego prac pojawiała się w najbardziej prestiżowych amerykańskich czasopismach, takich jak Life, Look, Harper’s Bazaar, Town & Country czy Vogue. Prócz eleganckich, wysmakowanych portretów gwiazd znany był z fotografii mody – uważany jest obok Irvinga Penna czy Richarda Avedona za jednego z fotografów, którzy przyczynili się do zmiany postrzegania tej dziedziny twórczości i uznania jej za prawdziwą sztukę.
Najsłynniejsze dzieła Greene’a to portrety artystów, muzyków, gwiazd filmu, teatru i telewizji. Potrafił uchwycić piękno człowieka płynące z jego wnętrza, pokazując ludzi w naturalny, subtelny i elegancki sposób.
Fotografował takie sławy jak Frank Sinatra, Grace Kelly, Marlene Dietrich, Elizabeth Taylor, Cary Grant, Sophia Loren, Audrey Hepburn, Andy Warhol, Judy Garland, Alfred Hitchcock, Romy Schneider, Laurence Olivier, Steve McQueen, Claudia Cardinale, Paul Newman, Catherine Deneuve i wielu innych.
Jednak to przyjaźń i relacja, jaka łączyła go z Marilyn Monroe, zapewniły mu niebywałą rozpoznawalność na całym świecie. Milton poznał Marilyn w trakcie pracy dla Look Magazine. Szybko stali się przyjaciółmi. Przez przeszło cztery lata, od 1953 do 1957 roku, był jej fotografem, doradcą artystycznym i wspólnikiem w interesach – to on pomógł jej zakończyć niekorzystny kontrakt z 20th Century Fox i założyć własną niezależną firmę Marilyn Monroe Productions, Inc. Właśnie to dało wreszcie Marilyn wpływ na wysokość honorariów i możliwość wyboru projektów, a w efekcie role w filmach: „Przystanek autobusowy” (Bus Stop) i „Książę i aktoreczka” (The Prince and the Showgirl). Zażyłość pomiędzy słynnym fotografem i blond pięknością była bardzo bliska i niezwykle owocna. Milton zrobił Marylin parę tysięcy fotografii. Przez pewien czas aktorka mieszkała razem z rodziną Miltona, znajdując tam zawodowe i osobiste wsparcie. W tym właśnie czasie Greene wykonał najsłynniejsze fotografie Marilyn. W ciągu czterech lat przyjaźni Greene’a z Marilyn powstały 52 sesje z udziałem gwiazdy, w tym ta najbardziej rozpoznawalna „Black Sitting”. Krążą plotki, że Greene’a łączyła z Marilyn nie tylko przyjaźń, ale i romans. Informacjom tym zaprzecza rodzina fotografa, twierdząc, że była to piękna, czysta relacja bliskich przyjaciół.
Współpraca pomiędzy Greene’m, a Monroe została zerwana w 1957 roku, kiedy to trzeci mąż Marilyn, dramatopisarz Arthur Miller zaczął wtrącać się do interesów Marylin. Milton poczuł się urażony i wycofał się z Marilyn Monroe Productions, zakazując jednocześnie komukolwiek publikacji swoich fotografii. Milton Greene nie chciał sprzedać fotografii Marilyn. Do dziś nie wiadomo czy kierował się względami prawnymi, czy też miłością do gwiazdy. Fotograf, posiadając taki skarb, zmarł pogrążony w długach w sierpniu 1985 roku, w Los Angeles.
Niespełna 10 lat później, w 1994 roku, najstarszy syn Miltona – Joshua – założył firmę-archiwum: Milton H. Greene Archives, która rozpoczęła pracę nad dorobkiem ojca. Dzięki jego staraniom fotografie, odbitki, a także plakaty Miltona H.Greene’a możemy oglądać w największych galeriach i muzeach na całym świecie.