Polski malarz urodzony w Rozwadowie (obecnie dzielnica Stalowej Woli). Syn Alfonsa – sędziego powiatowego oraz Barbary Heleny z Pyszów. W 1885 zamieszkał z rodzicami w Krakowie gdzie w latach 1891-1899 studiował w SSP u I. Jabłońskiego, W. Łuszczkiewicza i L. Wyczółkowskiego. W tym samym czasie by utrzymać się zajmował się kopiowaniem obrazów i projektowaniem pocztówek. W 1903 roku wyjechał do Monachium gdzie kontynuował studia, następnie udał się do Wiednia gdzie do 1907 roku uczył się u Kazimierza Pochwalskiego. W czasie pobytu w Wiedniu wiele podróżował, m.in. do Wenecji, Budapesztu, Drezna, Londynu. W latach 1908 – 1912 przebywał w Paryżu, skąd odwiedzał Kraków by brać udział w przygotowaniach do przedstawień Zielonego Balonika, przez pół roku pracował jako nauczyciel rysunku na Wyższych Kursach dla Kobiet im. A. Branieckiego również w Krakowie. Podczas I wojny światowej służył w armii austriackiej, po tym jak został ranny przydzielono go do kwatery prasowej z zadaniem rysunkowego dokumentowania wojennych zniszczeń – rysunki te były wystawiane w TPSP w Krakowie i Wiedniu. W 1922 powrócił do Paryża. Był członkiem m.in. : TPSP, Secesji Wiedeńskiej, Grupy Dziesięciu, Grupy Zero, Towarzystwa Artystów Polskich „Sztuka”, TZSP, wystawiał zarówno w kraju jak i za granicą, otrzymał wiele nagród. Sporadycznie zajmował się grafiką , m.in. wykonywał zaproszenia dla „Zielonego Balonika” w technice litografii. We wczesnym okresie twórczości malował wiejskie sceny rodzajowe i pejzaże podkrakowskich Bronowic, po wyjeździe za granicę tematem jego prac były sceny z życia Monachium i Paryża. Był pod dużym wpływem impresjonizmu. Po roku 1920 tematem jego dzieł staje się mieszkalne wnętrze, kwiaty, namalował również wiele obrazów z wizerunkami kotów i psów, jednak głównym tematem stała się postać kobiety, bardzo rzadko malował mężczyzn. Pozy modela były najczęściej bardzo proste, poddane młodopolskiej stylizacji. W Paryżu najczęściej portretował swoją ulubioną modelkę Jane – jej oraz innym portretowanym, często aktorkom krakowskim nadawał wyraz „kobiety demonicznej”, wielokrotnie malował również portrety żony. Obrazy te, malowane płaską plamą, o płynnych konturach, stłumioną gamą barwną, z rozproszonym światłocieniem cieszyły się popularnością, podobnie jak liczne martwe natury kwiatowe.