Człowiek, który wykuł pierwszy młot, mógł nim rozbić skorupę orzecha kokosowego, albo czaszkę nieprzyjaciela. …
Hodujemy grzechy, sami. Albo raczej uprawiamy je w ogrodach życia, niczym piękne rośliny o okazałych kwiatach.…
”Moje formy to kolejne skóry, które z siebie zdejmuję, znacząc etapy mojej drogi. [...] Beze mnie, jak porzucone części ciała oddzielone od korpusu - nie mają sensu”...…